WĘDRÓWKI PODGÓRSKIEGO DOMU KULTURY
Pamiętam jak po jałowości i szarzyźnie stanu wojennego, około roku 1984 przy ul. Limanowskiego 34 objawił się Dzielnicowy Ośrodek Kultury, Kraków-Podgórze. Składał się z dwóch pomieszczeń: urzekającej...
View ArticleDZIŚ SĄ MOJE URODZINY
Niestety nie dziewięćdziesiąte, jak u naszych sąsiadów z – jak ją nazwałam – Silnej Woli, ale dopiero osiemdziesiąte drugie. Teraz to zresztą nic wielkiego, zupełny standard i przeciętność i nie...
View ArticleMoże prze małe h., ale jednak 40 lat historii (opowieść w odcinkach)
Późną jesienią 1971 roku „zasiedlono” nowy blok przy ul. św. Kingi. Zanim też zostałam jego mieszkanką, przez dwa lata śledziłam postępy budowy i coraz to nowe zarządzenia administracji spółdzielni...
View ArticleMoże przez małe h., ale jednak 40 lat historii cz. 2
27 lutego 1970 roku. Zima stoi luta i marcowa razem, aż trudno z domu wychodzić, bo albo gołoledź i śnieżyca, albo dołem rwie woda, a z dachów suną brudne lawiny. Tam prawie nic nie robią, bo w takie...
View ArticleMoże przez małe h., ale jednak 40 lat historii cz. 3
21 sierpnia 1970 roku. Na ziemi słoma na wysoki tapir, obok facet ładuje cement do taczki i coś mruczy, na mój i tej słomy temat. Pewnie mu przyszedł na myśl sielski obrazek z odległej młodości pt.”...
View ArticleMoże przez małe h., ale jednak 40 lat historii cz. 4
25 sierpnia 1971 roku. Wszystkie okna już umyte. Trochę, ale nie wiele powytłukiwanych, przeważnie na klatkach schodowych. Przez te czyste szyby widać wnętrza – białe, płaskie i nie szersze niż 1,20...
View ArticleMoże przez małe h., ale jednak 40 lat historii cz. 5
3 września 1971 roku. W sobotę mama wygnała tatę na budowę. Jest taki kontaktowy, więc może się z kimś dogada. Rzeczywiście. Dogadał się ze stolarzem, który robi drobne naprawy?! Więc nawet mu się dość...
View ArticleMoże przez małe h., ale jednak 40 lat historii cz. 6 i ostatnia
2 listopada 1971 roku. List ze spółdzielni. Polecony, uroczysty, z pięknym znaczkiem. Właśnie szłam z pracy, gdy go listonosz niósł. Odczekałam chwilę, żeby zrobić sobie prawdziwe święto, bez takiego...
View ArticleODESZŁA OD NAS PANI ZENONA STRÓŻYK-STULGIŃSKA
Dziś rano. Wszystko co zostanie napisane zabrzmi banalnie w zderzeniu z tym Kim była, Jaka była. Kim była dla nas, dla Podgórza. Wzorzec elegancji, nienagannych manier. Nieprzeciętna inteligencja,...
View ArticleOSTATNIE POŻEGNANIE PANI ZENONY
W piątek 19 października o 11.40 na Cmentarzu Rakowickim pożegnamy Naszą Panią Zenonę Stróżyk-Stulgińską.
View Article
More Pages to Explore .....